Dziś mamy dzień, a właściwie noc nie przespana. Kacper ma badanie gdzie o 24 muszę go obudzić i nie może zasnąć do 8 rano, nie wiem jak da radę, ale jest to dla nas ważne. Pewnie damy radę bo Kacper jest strasznie dzielny i właśnie teraz się śmieje że wytrzyma i będzie jutro rano jak świeża bułeczka. Kochany jest:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz